14 listopada w szkolnym klubie odbył się drugi już w tym roku Dwunastkowo-Artystyczny Wieczór Kabaretowy – czyli DAWKA. Tym razem tematem przewodnim części pierwszej były Zaduszki kabaretowe czyli wspomnienie nieżyjących już satyryków, takich jak Jan Kaczmarek, Andrzej Waligórski, Maciej Zembaty, Jerzy Wasowki, Jeremi Przybora czy Irena Kwiatkowska.
Swoją interpretację kultowych skeczy i piosenek zaprezentował kabaret Rada Pedagogiczna pod przewodnictwem prof. Łukasza Iwaniuka, który wystąpił jako pierwszy z piosenką Macieja Zembatego o brzydkiej Imogenie, którą okazała się prof. Katarzyna Zasada i... prof. Joanna Szablińska-Łaba, gdyż głowa pierwszej pani profesor znalazła się w zupełnie innym miejscu niż jej ciało – tak przynajmniej mieliśmy myśleć. Prof. Andrzej Urban pięknie wyrecytował tekst Andrzeja Waligórskiego a prof. Magdalena Pary-Wasylkiewicz zamieniła się w babcię, która opowiedziała nam bajkę o sierotce Marysi, ale bardzo nietypowiej – o zainteresowaniach zgłoa morderczych. Marysię i jej leśnych przyjaciół mogliśmy usłyszeć z tzw. offu a głos Marysi dość brzmiał bardzo podobnie do głosu prof. Zasady. Liskiem okazała się prof. Łaba, czyżykiem – prof. Mazurek, jesionem – prof. Szczęsny a wilkiem – prof. Urban.
Animację teatrzyku cieni przeprowadzili nasi uczniowie: Mikołaj Para, Filip Jaszczyk i Kamil Makar."Dwunastkowi" starsi panowie dwaj to prof. Urban i prof. Szczęsny, którzy na parkowej ławeczce przysłuchiwali się radom, jakie wyśpiewała, przy akompaniamencie Krzysztofa Garczarka (absolwenta LO nr XII), dla prof. Ubrana prof. Zasada. Liryczną piosenkę przedstawiła prof. Mazurek, której na gitarze przygrywała Daniela Rippel-Markiewicz (2f). Uwspółcześnioną wersję "Sierotki" Ireny Kwiatkowskiej przedstawiła prof. Parys-Wasylkiewicz, której partnerował, rapując, prof. Urban. Na zakończenie występu nauczyciele zaśpiewali wspólnie znaną piosenkę Jana Kaczmarka "Do serca przytul psa".
Po krótkiej przerwie zgromadzeni na sali widzowie mogli zobaczyć kompilację najlepszych numerów Ścibora Szpaka – jednego z najlepszych polskich kabareciarzy. Przyglądaliśmy się paralelom modelek i zombie, poznaliśmy hobby Chrobrego, dowiedzieliśmy się, że tybetańscy mnisi żyją w Polsce (głównie na dużych osiedlach) a obcy są wśród nas – choć "alienom" najbliżej do Fryderyka Chopina. Program Ścibora Szpaka wywołał burzę zasłużonych braw, bawiliśmy się na tym niezwykle inteligentnym przedstawieniu naprawdę dobrze.
Dochód z biletów został przeznaczony na mikołajkową paczkę dla naszej partnerskiej szkoły na Ukrainie.
6 listopada 2014 r. na scenie "Dwunastki" stanęli jej absolwenci. Nie byle jacy jej absolwenci (zresztą innych nasza szkoła nie posiada) – bowiem byli to dawni "dwunastkowicze", którzy obecnie tworzą dwa zespoły improwizacyjne: NIEOMYLNYCH i IMPROKRACJĘ. Wspólnie przedstawili kilka gier, włączając widownię w swoje występy. Publiczność bawiła się świetnie, czemu dała wyraz gromkimi brawami na koniec wieczoru.