PROJEKT GAMBIA
Od powrotu wolontariuszy z Gambii minęły prawie dwa tygodnie, a nam trudno uwierzyć, że ponownie spotkamy się dopiero za rok.
Co tam robiliśmy i jak wyglądała praca z dziećmi?
Przede wszystkim to nie była praca, a wzajemne przebywanie z sobą i obopólna nauka. Pojechaliśmy, nie wiedząc do końca, jak wygląda sytuacja w Sansanding i czego się spodziewać. Nie był to lęk, po prostu wielka niewiadoma... Tym większe było nasze zaskoczenie, kiedy okazało się, że "Gambia" czeka na nas i jest nas ciekawa
Przygodę zaczęliśmy od wizyty w Ministerstwie Turystyki, żeby oficjalnie rozpocząć naszą obecność i zapewnić o chęci cyklicznej współpracy
Na pierwsze spotkanie z dziećmi w Sansanding przyszło zaledwie kilkanaście maluchów z wioski. Następnym razem było ich znacznie więcej i każda z kolejnych wizyt gromadziła coraz liczniejszą grupę. Już nie tylko dzieci, ale także dorośli mieszkańcy wioski przychodzili, by zobaczyć wolontariuszy. Bawiliśmy się, rysowaliśmy, graliśmy w rozmaite gry, śmialiśmy się, tańczyliśmy, śpiewaliśmy piosenki po angielsku, próbowaliśmy śpiewać w wolof i jola (tutaj słowo "próbowaliśmy" oddaje wszystko) Wspólnie jedliśmy, sprzątaliśmy świetlicę. Wiele miejsca zajęła bliskość, czułość, czasem po prostu obecność
Z dziećmi mówiącymi po angielsku rozmawialiśmy o ich planach, o kulturze, o codzienności... w kontakcie z maluchami, które angielskiego nie znały, pomogła kreatywność i mowa ciała
Pewni jesteśmy, że za rok wracamy robić to samo, w tym samym miejscu, z tymi samymi dzieciakami
Dziękujemy Fundacji One Strive Gambia za opiekę i organizację pobytu oraz możliwość poznania prawdziwej Gambii - jesteście wspaniali!
Dziękujemy Two Coconuts Batokunku Lodge za gościnę i życzliwość - kochamy Was i tęsknimy
Dziękujemy Prezydentowi Miasta Wrocławia za objęcie Projektu patronatem
Dziękujemy wszystkim Darczyńcom za wsparcie finansowe
Zapraszamy Was na krótką podróż po miejscach, które zobaczyliśmy.