Za nami początek roku szkolnego. Dla uczniów klas pierwszych to pierwsze tygodnie w nowej szkole, czas poznawania masy nowych osób, czas integracji. A gdzie poznać się i zaprzyjaźnić najlepiej? Oczywiście na wycieczce integracyjnej.
Uczniowie klasy 1G i 1C wraz z nauczycielami spędzili ten czas w Górach Bardzkich, w środkowych Sudetach. Początkowo nad głowami wisiały ciężkie, czarne chmury, z nieba lał się deszcz i nic nie zapowiadało, że ta przygoda mogłaby się udać. Ale jak tylko stanęliśmy nad brzegiem Nysy Kłodzkiej szczęście zaczęło się do nas uśmiechać. Z pomiędzy gęstych chmur zaczęły się przebijać pierwsze słoneczne promienie.
Gdy już płynęliśmy Słońce świeciło z pełną mocą! Rozpoczął się wyścig po uroczych meandrach rzeki, która wcina się w zbocza Gór Bardzkich tworząc jeden z najbardziej malowniczych przełomów w Polsce. CIEKAWOSTKA!! Nysa Kłodzka płynąc przez Góry Bardzkie tworzy przełom antecedentny. W praktyce oznacza to, że rzeka jest starsza od gór. Nysa Kłodzka płynęła tędy jeszcze zanim obszar ten został wypiętrzony. Gdy doszło do ruchów górotwórczych, rzeka konsekwentnie wcinała się w powoli wznoszące się Góry Bardzkie tworząc malowniczy przełom.
Wszyscy walczyli dzielnie, choć trzeba przyznać – łatwo nie było. W połowie spływu zmęczenie zaczęło dawać nam się we znaki, ale mimo to uśmiech nie schodził z naszych twarzy. Gdy dopłynęliśmy do mety, czekało na nas rozpalone ognisko. Pozostało tylko upiec kiełbaskę i odpocząć 😉
To był piękny październikowy dzień spędzony w cudownym gronie! 🙂
K. Lupa